
Jeszcze nie tak dawno, gdy mieszkańcy Warszawy, jadący z centralnych dzielnic stolicy – ze śródmieścia, Mokotowa – wysiadali z Metra na Ursynowie, od razu czuli, że oddychają innym powietrzem: czystym, świeżym, nasyconym aromatycznymi zapachami Lasu Kabackiego. jeden haust ursynowskiego powietrza działał niczym butla tlenowa – stawiał na nogi. To był wielki atut tej pięknej dzielnicy, jej wielkie naturalne dobro. Tak było więcej >>>