Zwróciliśmy się w interpelacji Piotra Skubiszewskiego z prośbą o sklasyfikowanie terenu wzdłuż al. Komisji Edukacji Narodowej (odcinek od ul. Polaka do ul. Płaskowickiej) w projekcie miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego obszaru po północnej stronie ulicy Filipiny Płaskowickiej, jako terenu parkowego, zieleni urządzonej.
Wskazany odcinek doskonale komponowałby się z planowanym parkiem linearnym nad POW, stanowiłby „zielone drzwi” do tego parku, jako bezpośrednie dojście ze stacji Metra Imielin. Utrzymanie funkcji parkowych w projekcie planu byłoby naturalną kontynuacją nasadzeń drzew w tej okolicy przez Zarząd Zieleni, które wykonano pod koniec 2018 r. i w 2019 r.
Teren ten – mimo że dziś jest nieco zaniedbany – harmonijnie łączy się z zielenią osiedla i osiedlowych ogródków, a także od wielu lat służy mieszkańcom jako miejsce spacerów i odpoczynku. Okoliczni mieszkańcy zgłaszali wielokrotnie, że chcieliby, aby to miejsce po architektonicznym uporządkowaniu, nadal pozostało terenem ogólnodostępnym i jako piękna enklawa zieleni służyło mieszkańcom całej dzielnicy.
Zapewnienie funkcji parkowych w tym miejscu przyczyni się w przyszłości do wzbogacenia krajobrazu dzielnicy, podniesie estetykę okolicy wokół pobliskiego ratusza, budowanego domu kultury, czy reprezentacyjnej arterii Ursynowa, jaką jest aleja Komisji Edukacji Narodowej.
Uważam, że Ursynów powinien rozwijać się zgodnie z zasadą zrównoważonego rozwoju, aby była to dzielnica prawdziwie oddychająca zielenią i przyjazna mieszkańcom. Wskazy teren to jeden z ostatnich terenów zielonych w dzielnicy i błędem byłoby zabudowywanie tego obszaru kolejnymi blokami. W mojej opinii byłoby to niezrozumiałe dla większości mieszkańców. Chciałbym też zwrócić uwagę, iż planowanie to nie tylko pierzeja wzdłuż al. KEN, która jest przecież w wielu miejscach przerwana zielenią, ale też właśnie to zieleń, np. Park Lasek Brzozowy, Park Przy Bażantarni.